Wstępny rysunek dla tego projektu otrzymałem od klientki. Pragnęła ona zamówić wisior z kamieniem o nietypowym, barokowym kształcie. Żaden jubiler nie chciał się podjąć realizacji naszyjnika, do którego trzeba było nabyć surowy kryształ, a następnie nadać mu odpowiedni szlif.
Po omówieniu koncepcji z klientką rozpocząłem poszukiwania odpowiedniego minerału. Moją uwagę przykuł tanzanit. Naturalny kryształ nieraz posiada spękaliny.
Dzięki zjawisku optycznemu zachodzącego w tym minerale, tzw. plechroizmowi, gdzie kolor niebieski przechodzi w głęboki błękit owe naturalia wyglądają niczym mieniąca się galaktyka, która opowiadała geologiczną historię tego afrykańskiego klejnotu.
Po długotrwałym poszukiwaniu i oglądaniu wielu surowych tanzanitów u wielu dostawców z całego świata udało mi się znaleźć odpowiedni kamień. Kryształ miał masę wyjściową 160 ct. Odpowiedni kształt i szlif nadał renomowany włoski szlifierz, Paolo Sacchi. Tanzanit, który po oszlifowaniu ważył 70 ct został okraszony wokoło brylantami o łącznej masie 1.35 ct oprawionymi w żółtym złocie 585.