Wydobywanie kamieni szlachetnych nie pozostaje obojętne dla ekosystemu. Mimo szczerych starań wielu organizacji zanieczyszczenie z nielegalnych kopalń oraz warunki pracy górników w takich miejscach są nie do przyjęcia.
Z tego względu moje kamienie zamawiam tylko od dużych dostawców na podstawie wypracowanych przez lata kontaktów. Świadczą oni swoje usługi dla takich firm jak Cartier, Harry Winston czy Bulgari. Mają oni nieposzlakowaną reputację, wypracowaną nieraz przez pokolenia i przestrzegają procesu Kimberley - KPCS (Kimberley Process Certification Scheme).
Kupowanie kamieni u sprawdzonych dostawców to jedna z metod, aby dbać o naszą planetę i przeciwdziałać nielegalnemu wydobyciu. Istnieje jednak jeszcze inny sposób żeby to osiągnąć.
Przykładem są poniższe kolczyki. Zostały one wykonane z różowym moissanitem. Jest to minerał pochodzenia kosmicznego, który został odkryty przez francuskiego chemika i mineraloga H. Moissana w meteorycie Canyon Diablo w Stanach Zjednoczonych.
Parametry tego minerału są w istocie kosmiczne. Ma on twardość zbliżoną do diamentu (9.3 w skali Mohsa) i większą brylancję. Dzięki temu kamień ten ma jeszcze więcej blasku. Moissanit od lat 60-tych pozyskiwany jest w sposób laboratoryjny. Proces odbywa się w kontrolowanych warunkach, bez dewastowania bezcennej przyrody. Kamienie zostały osadzone w białym złocie próby 585.