Koralowce (Anthozoa, z gr. anthos ‘kwiat’ + zoon ‘zwierzę’ – dosł. ‘kwiatozwierz’) to gromada morskich, skałotwórczych parzydełkowców przytwierdzonych do dna morskiego. Ich środowiskiem są morza tropikalne. Jednak w chłodnych morzach półkuli północnej również znalazły swój dom. W polskim Bałtyku odnotowano kilka rzadkich gatunków.
Trwałe struktury wytwarzane przez koralowce są powszechnie wykorzystywane w sztuce zdobniczej od tysięcy lat. Koral pojawia się już w sztuce starożytnego Egiptu, występował też w antycznej Europie.
Obecnie jednak ciągłe zapotrzebowanie przyczynia się do sporych strat populacji delikatnych korali. Komercyjne zbiory powodują obniżenie zdolności rozrodczych i zmniejszają różnorodność genetyczną.
Od dawna kwestie związane z niszczeniem raf powstrzymywało mnie od realizacji projektu z koralem. Bardzo się ucieszyłem gdy odezwał się do mnie Przemysław Słomski z firmy 79th Element specjalizującej się w sprzedaży złota inwestycyjnego. Na spotkaniu zaprezentował mi okazały bursztyn pochodzący z Morza Bałtyckiego. Od razu pomyślałem o projekcie naszyjnika, w którym żywiczny kamień zostałby otoczony koralowcem.
Aby jednak nie przyczyniać się do niszczenia środowiska, ustaliliśmy, że koral zostanie wykonany ze złota. Dzięki temu idealnie komponował się z bursztynem kolorystycznie i pozwolił na bardziej dowolną formę. Do wykonania projektu przeanalizowałem anatomię żywych koralowców oraz wapiennych struktur tworzących rafy. Po zaakceptowaniu rysunku przystąpiłem do realizacji.
Główna oprawa została idealnie dopasowana do barokowego kształtu kamienia. Następnie bursztyn został w niej zakuty bez użycia kleju i innych metod pomocniczych. Kompozycję dopełniają brylanty osadzone w złotym koralowcu. Sesja zdjęciowa z naszyjnikiem odbyła się w malowniczym Pałacu Wojanów.