Pierścionek z zielonym turmalinem.
pierścionki

Pierścionek z zielonym turmalinem

Autor: Piotr Zieliński

Każdy styl w sztuce czy wzornictwie narzuca pewne reguły. Może właśnie dlatego najbardziej podobają mi się dzieła łączące w sobie cechy kilku stylów. 

Czasem są to etapy przejściowe - jeden kierunek ewoluuje w następny. Ale nieraz jest to symbiotyczne zespolenie kilku kierunków w sztuce, połączone przez artystę w taki sposób, jak gdyby nie mogły istnieć bez siebie.

Pierścionek z motylem i turmalinem

Te niebanalne połączenia zainspirowały mnie do podobnego toku myślenia, w procesie twórczym. Pan Ryszard poprosił mnie, abym wykonał dla niego pierścionek, który łączyłby w sobie elementy art deco, z tolkienowskim fantasy. Projekt rozpocząłem od znalezienia odpowiedniego kamienia. W trakcie wywiadu okazało się, że pierścionek ma mieć w sobie coś elfickiego, więc od razu pomyślałem o zielonym kamieniu. Po przedstawieniu kilku propozycji zapadła decyzja, aby był to 5-karatowy chromowy turmalin o modyfikowanym, owalnym szlifie diamentowym.

Indywidualny pierścionek z turmalinem

Następnie przygotowałem rysunek pierścionka nawiązującego do art deco jak i świata fantasy. Obrączka ku górze rozrasta się w motyla, który skrzydłami przytrzymuje kamień. Jego kształt jednak celowo został zaprojektowany w nieoczywisty sposób. Z jednej strony można potraktować go jako meandryczną abstrakcyjną formę art deco, z drugiej strony można dopatrzeć się kolejnych skojarzeń ze świata fauny i flory. Pierścionek został wykonany w zielonym złocie 585.

Pierścionek Art Deco z turmalinem.

Powrót

Najnowsze wpisy na Instagramie

#ZIELINSKIART