W historii, sztuce i folklorze szafir od zawsze kojarzył się z kolorem błękitnym. Jego nazwa pochodzi od greckiego "sappheiros", które odnosiło się do niebieskiego kamienia lapis lazuli.
Szafiry przeważnie szlifuje się na kształt owalny. Wynika to z kształtu surowych kryształów, które są podłużne. Szlif owalny zapewnia optymalną wielkość kamienia przy stosunkowo niedużej utracie masy podczas obróbki. Szczególnie rzadkie są kamienie okrągłe i kwadratowe, których szlifuje się znacznie mniej. Jeśli taki szafir ma dodatkowo wysoką czystość i równomierny, głęboki kolor to mamy do czynienia z prawdziwym klejnotem. Gdzie można znaleźć taki skarb?
W zasadzie są dwa miejsca na naszej planecie, z których pochodzą tej klasy kamienie: Sri Lanka i Madagaskar. Klejnot do tego konkretnego zlecenia udało mi się pozyskać u brokera właśnie na Cejlonie (dawna nazwa Sri Lanki). Szafir ma masę 2 ct, szlif poduszkowy, lupową czystość i najbardziej pożądany kolor: królewski błękit. Kompozycję dopełnia 48 brylantów o łącznej masie 0.80 ct. Pierścionek został wykonany ręcznie w różowym złocie.