Każdy wie do czego służy zegarek. Ale czy dużo osób zna szczegóły funkcjonowania jego mechanizmu? Niektórzy znają temat w ogólnych zarysach, ale kto potrafiłby rozebrać go na części, naprawić i na nowo złożyć? Zegarmistrz nie miałby z tym trudności. Dlaczego? Poznał on dokładnie i wszechstronnie, jak działa mechanizm czasomierza na rękę. Przykład ten trafnie ilustruje różnicę między powierzchowną a gruntowną wiedzą w jakiejś dziedzinie.
W starożytnej grece występują słowa: gnoʹsis — poznanie i e·piʹgno·sis — dokładne poznanie. Pierwsze z nich według znawcy tego języka, W.E. Vine’a, oznacza „przede wszystkim dążenie do poznawania, dociekanie, badanie. Natomiast e·piʹgno·sis, zdaniem innego znawcy greki, Thayera, to „solidna, rzetelna wiedza”. A forma czasownikowa tego wyrazu znaczy „gruntownie się zaznajomić, poznać gruntownie, znać dokładnie, dobrze”. W.E. Vine podaje, że e·piʹgno·sis „oznacza dokładną lub pełną wiedzę, rozeznanie, poznanie”. Ponadto według niego określenie to wyraża „pełniejszą lub po prostu pełną wiedzę, ściślejsze związanie się badacza z danym zagadnieniem, przez co wywiera ono na niego większy wpływ”.
Poniższy sygnet dedykuję wszystkim, którzy nie zadowalają się powierzchownym zrozumieniem. Nie dają się nabrać na teorie spiskowe i propagandę systemu. Znajdują satysfakcjonujące odpowiedzi na najważniejsze pytania i żyją zgodnie z tą wiedzą, nawet gdy przychodzi nawałnica. Nie budują na piasku. Nie idą na kompromis.